Dlatego też moja rodzinka jeży została pomalowana i po weekendzie polecą do nowej właścicielki .
Długi weekend w tym roku, mam dośc pracowity, ponieważ mam zamówienia na torty i ciasta na komunię.. a po weekendzie zabieram się za szydełko, ponieważ mam kolejne zamówienia na trzy serwetki .
A teraz po kolei :
Pan jeż
Pani jeżowa
No i maleństwo, córeczka ;D
W rodzince zabrakło synka, no ale cóż zamówienie było na trzy, a nie na cztery jeże .
Jak wam się podobają ?
Pozdrawiam i życzę miłego weekendu .
Sympatyczna rodzinka:) Zapraszam do mnie po odbiór wyróżnień.
OdpowiedzUsuńMiła rodzinka!
OdpowiedzUsuńmnie bardzo się podobają...
OdpowiedzUsuńależ ciekawy pomysł i piekne wykonanie
OdpowiedzUsuńFantastyczne!!! Ja kiedyś też robiłam jeżyka z papierowej wikliny, ale innym sposobem ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ;)
Przemiłe stworki :)
OdpowiedzUsuńBardzo sympatyczna rodzinka jeży ;-))
OdpowiedzUsuńŚliczna rodzinka jeży! Mnóstwo pracy, a efekt zachwycający.
OdpowiedzUsuńJakie fajne jeżyki:)) super.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Przesympatyczna rodzinka! Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńFajnie wykonałas rodzinke jeżykow. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńhehehheh dobre :) hehheh super :)
OdpowiedzUsuńwspaniale się prezentują :)
OdpowiedzUsuńSą rewelacyjne i wyglądają jak żywe!!!:)
OdpowiedzUsuńUrocze stworzonka:)
OdpowiedzUsuń