Ostatnio cały czas coś plotę, maluje.. nie mam na nic czasu ;) Rodzinka ślimaków już dawno u swojej nowej właścicielki a na blogu ich nie było, czas to nadrobić dlatego dzisiaj właśnie wam je pokaże .
A za ślimakami, lub pomiędzy możecie zobaczyć grzybki również z papierowej wikliny .
Życzę miłej niedzieli ;*
śliczna ślimacza rodzinka ;-)) Grzybki też bardzo mi się podobają ;-))
OdpowiedzUsuńCo jedna to cudniejsza praca!Wspaniałe ślimaki,grzybki urocze!
OdpowiedzUsuńBardzo urocza rodzinka Miłej niedzieli i słoneczka życzę.
OdpowiedzUsuńFantastyczna rodzinka! Ślimaki w kapeluszach to jest to!
OdpowiedzUsuńWspaniała rodzinaka,urocze są te ślimaki.
OdpowiedzUsuńRewelacyjna rodzinka :) Swietnie wyglada taki wiklinowy zbior :):)
OdpowiedzUsuńFantastyczne te Twoje ślimaki!
OdpowiedzUsuńcała ślimacza rodzinka
OdpowiedzUsuńFantastyczna rodzinka ślimaczków:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńAle super, pięknie robisz te cudeńka, a ja tylko sie przymierzam i przymierzam....
OdpowiedzUsuńTe ślimaczki są boskie!!!! i w dodatku nie narobią szkód w ogródku!!!
OdpowiedzUsuńMam ogromną nadzieję, że Twoje blogowe milczenie nie jest spowodowane niczym złym?! Czekam na kolejne wpisy, piękne prace ;-)) Serdecznie pozdrawiam ;-))
OdpowiedzUsuńNie, nie spokojnie . Nic złego się nie stało, po prostu nie miałam czasu aby wejść na bloga .
UsuńRewelacyjny pomysł z tymi ślimaczkami :) grzybki już robiła, ale na to bym nie wpadła co do ślimaczków :)
OdpowiedzUsuńJakie one sympatyczne:-)
OdpowiedzUsuń