Pierwsze choineczki mają 18 cm, czyli maleństwa które można położyć sobie na stół lub półkę.
Kolejna choinka ma 60 cm i zamiast gwiazdki na czubku ma posadzonego mikołajka.
Następne mają już 80 cm, można postawić taką na parapecie, a na pewno będzie widoczna przez okno.
Kolejne choinki oraz inne ozdoby są w trakcie wykańczania, także niedługo pojawią się kolejne posty.
Życzę Miłego Weekendu ;)
Potrafisz,potrafisz!!!!Cudne!
OdpowiedzUsuńjak zwykle piekne kręciołki
OdpowiedzUsuńWiesiu, dziękuję, że odpowiedziałaś na moje wyróżnienie i powiem raz jeszcze należało Ci się w 1000 %, bo to co ciągle nam prezentujesz to poezja. Podziwiam!!!! Piękności, aż samej zachciało mi się coś świątecznego poczynić!!!
OdpowiedzUsuńChoineczki przepiękne :)) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńone Wiesiu są przefantastyczne - robiłam podobne zeszłego roku na prezent ale małe jako nie takie ale inne bombki na choinkę bo miało być inne i było - buziaki ślę Marii
OdpowiedzUsuńŚwietne! Też muszę się zabrać za ich produkcję, ale ostatnio wzięło mnie na dzierganie;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Wiesiu:)
Jakież one śliczne, zazdroszczę umiejętności,pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńŚwietne choineczki :)
OdpowiedzUsuńŚlicznotki z nich, te duże mogą zastąpić prawdziwą choinkę :)
OdpowiedzUsuńCudowne choineczki. Ile Ty się musiałaś nakręcić tych rureczek, aby tyle choineczek powstało.?! Ale są pięne i w dodatku każda inna.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Świetne choinki :) Nakręciłaś się oj nakręciłaś
OdpowiedzUsuńPiękne choinki :) Podziwiam za skręcenie tylu rurek
OdpowiedzUsuńŚwietne choineczki :)
OdpowiedzUsuńŚliczne choineczki :-)
OdpowiedzUsuńPiękne choineczki.
OdpowiedzUsuńGenialne choinki :). Świetnie się prezentują :).
OdpowiedzUsuńpiękne :) pierwszy raz widzę takie choineczki
OdpowiedzUsuńAle super choineczki, mnie najbardziej urzekły te pierwsze maleństwa są najfajniejsze :)
OdpowiedzUsuń