Coś w tym roku zaniedbuję bloga, już mamy marzec, a to dopiero 2 post, no cóż tak wyszło. Postaram się poprawić. Przychodzę dzisiaj do Was, aby pokazać serwetki, które zrobiłam w ostatnim czasie.
Pierwsze trzy są okrągłe z myślą już o Wielkanocnych koszyczkach.
Zrobiłam też dwukolorowy bieżnik z elementów. To akurat będzie prezent imieninowy.
Na szybko jeszcze dwie kurki, w końcu Wielkanoc już właściwie za miesiąc, czas ten szybko przeleci.
Pozdrawiam ;)
Długo Cię nie było,A Ty takie wspaniale serwetki zrobiłaś i kurki łapałaś.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚliczności :-) Wspaniałe prace - cudne serwetki i śliczne kurki :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Piękne serwetki!!! Cudne kurki!!!
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam:))
Piękne prace!! Bieżnik wpadł mi w oko:)
OdpowiedzUsuńFajne serwetki i bieżnik uroczy , kurki też milutkie :)))
OdpowiedzUsuńszczerze podziwiam osoby które tak zręcznie władają szydełkiem:)
OdpowiedzUsuńpiękne te kurki
OdpowiedzUsuńŚliczne serwetki, chociaż numer jeden dla mnie to bieżnik :). Kurki również prezentują się elegancko :).
OdpowiedzUsuńŚliczne serwetki. Bardzo wiosenne :)
OdpowiedzUsuńPozrawiam
Bardzo urocze serwetki a kolory super.Słoneczka życzę.
OdpowiedzUsuńPiękne prace - warto było czekać:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzo ładne serwetki :)
OdpowiedzUsuńBardzo piękne są te serwetki, takie delikatne bardzo, a kurki podziwiam, bo świetnie to wygląda na jajkach :)
OdpowiedzUsuń