Podołałam wyzwaniu, które rzuciła mi pewna pani. I zrobiłam jeża z papierowej wikliny, myślę że chociaż trochę przypomina prawdziwego. Oceńcie same :
Myślę że nie wyszedł aż tak fatalnie ;)
Jak Wam się podoba?
Kolejnym wyzwaniem będzie bocian ;) ale najpierw muszę zrobić jeszcze dwa jeże ..
Jaki śliczny jeżyk! Masz Kochana fach w ręku, jestem pełna podziwu.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Jest prześliczny!
OdpowiedzUsuńŚliczny! Bardzo oryginalny pomysł, wygląda jak prawdziwy.
OdpowiedzUsuńfantastyczny jezyk ;)
OdpowiedzUsuńJeżyk jest cudowny!!! A gdyby mu jeszcze jakąś kulkę na pyszczku jako nosek dokleić?Bez tego też jest fantastyczny!!!!
OdpowiedzUsuńJeży jeszcze nie widziałam:) Super!
OdpowiedzUsuńSuper jeżyk, bardzo mi się podoba.
OdpowiedzUsuńWiesiu - on jest cudny!!! Podziwiam:)
OdpowiedzUsuńJest fantastyczny!
OdpowiedzUsuńPodobają mi się. Pozdrawiam Zosia
OdpowiedzUsuńFantastyczny! Wygląda jak żywy ;)
OdpowiedzUsuńCudowny! Jak żywy ;D
OdpowiedzUsuńJeżyk fantastyczny . Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńRewelacyjny:) I dokładnie, jak żywy:)
OdpowiedzUsuńno jak żywy!! Basia
OdpowiedzUsuńW nagrodę za wspaniałą twórczość - Zapraszam do mnie po wyróżnienie:)))
OdpowiedzUsuńWyzwaniu sprostałaś w 100% Jeżyk fenomenalny ;-))
OdpowiedzUsuńjeżyk jak zywy
OdpowiedzUsuńWow...ale fajny!
OdpowiedzUsuńłał ale wspaniały :))) jak jemu coś brakuje to ciekawe jakie będą kolejne , ja żadnych braków nie widzę dla mnie jest słodki :)))
OdpowiedzUsuńWitaj! Śliczne prace. Jeż baardzo ladny, niespotykany i bardzo ciekawy pomysł. dziekuje za odwiedziny i pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPrzewspaniały!Serdecznie pozdrawiam.ppaa
OdpowiedzUsuńwyglądają niesamowicie zastanawiam się jak są zrobione
OdpowiedzUsuńWiesiu, jeże po malowaniu podobaja mi się jeszcze bardziej niz w "surowej" wersji :)
OdpowiedzUsuńcudowny wyszedł! bardzo mi się podoba!
OdpowiedzUsuń